Człowiek jeść musi… żeby jeść musi mieć co i tu pojawia się potrzeba zabezpieczenia zapasów żywności. Jednak, aby żywność ta była zdatna do spożycia oraz nie wymagała trudnych to utrzymania warunków przechowywania zapasy trzeba robić z głową. Co nam po zapasach, które szybko się terminują lub są trudne w utrzymaniu. Pamiętajmy, że Prepping nie powinien nam utrudniać życia tylko co najmniej w nim nie przeszkadzać. Dlatego w kwestii zapasów warto przemyśleć produkty które powinno się magazynować.

Zaczynajmy zatem listę 10 produktów na których możesz budować swoje zapasy na trudne czasy. Kolejność prawie przypadkowa.

#1 Ryż biały

Termin spożycia: >30 lat

Podstawowy składnik wielu linii zapasów. Tani, łatwy do przechowywania oraz wydajny te trzy cechy w połączeniu z długim okresem przydatności do spożycia czynią z ryżu jeden z najlepszych składników spożywczych, które można przechowywać z myślą spożycia na trudne czasy. Na jego korzyść na pewno warto zapisać łatwość przygotowania, wszechstronność stosowania oraz możliwość spożycia bez gotowania czy też na sucho. Warto również wspomnieć o podatności na wilgoć. Ryż stosuje się od lat do osuszania różnych przedmiotów. Dlatego jeśli będziemy przechowywać go w bardzo wilgotnym miejscu bez odpowiedniego zabezpieczenia prędzej czy później się zepsuje. Ryż jest sycący i wydajny w kuchni a jego 100g dostarcza nam ok. 350 kcal

#2 Makaron

Termin spożycia: >30 lat

Podobnie jak poprzednik makaron jest jednym z podstawowych składników moich zapasów. Dzięki szczelnym zapakowaniu i suchej postaci makaron w odpowiednich warunkach nie ulegnie zepsuciu. Jest to również bardzo wygodny w przechowywaniu składnik naszych zapasów. W zależności od dobranego rodzaju może zajmować bardzo mało miejsca w zamian oferując dużą wartość kaloryczną bo nawet do 400 kcal w 100g produktu. Należy dobierać makaron mniejszy, który pozwala na ciasne przechowywanie i nie pozostawia pustej przestrzeni pomiędzy poszczególnymi sztukami. Dobrze sprawdza się drobne świderki czy też popularne makarony do spaghetti.

#3 Soczewica

Termin spożycia: >30 lat

Ziarna soczewicy w czasach gdy dostęp do mięsa będzie mocno ograniczony mogą stać się bardzo wartościowym składnikiem pożywienia. Bogata w białko już teraz przez nie jedzących mięsa jest stosowana jako jego substytut. Ziarna soczewicy można magazynować w szczelnych nie zachowując pełnej szczelności pojemnika. Jednak wtedy ich okres zdatności do spożycia będzie skrócony. Odizolowane od wilgoci, nie zepsują się.  Podobnie jak Ryż dostarcza nam ok. 330 kcal w 100g. W tej kategorii powinniśmy wymienić także inne warzywa strączkowe: groch, fasola i inne.

#4 Cukier, Miód

Termin spożycia: brak

Cukier = węglowodany, które bezpośrednio przekładają się na energie. Nie jest to może energia długofalowa jednak bardzo cenna w czasach gdy codzienna dieta jest mocno zubożona. Cukier przechowywany w szczelnych pojemnikach nie ma daty przydatności. Dodatkowo w celu zwiększenia jego wytrzymałości na wilgoć można wrzucić do niego kilka ziaren ryżu, które będą pochłaniały wilgoć.  W 100g białej śmierci jak nazywany jest cukier zawarte jest ok. 400 kcal. Natomiast w miodzie, który uznawany jest za znacznie zdrowszy znajdziemy ich ok. 320. Nie warto jednak sugerować się jedynie kalorycznością przy wyborze produktów do naszych zapasów, są to puste kalorie, które nie są zbyt cenne dla naszego organizmu. Jednak, jest to na pewno miła odskocznia, która może okazać się wyjątkowo cenna. Przy wykorzystaniu miodu w prosty sposób można przygotować słodkie i pożywne batony, które idealnie sprawdzają się jako słodka i pożywna przekąska. Z miodu możemy przygotować również cenne izotoniki, czy też wiele innych energetycznych przekąsek. Cukier jest też świetnym konserwantem.

#5 Sól

Termin spożycia: brak

Sól jak sama  nazwa wskazuje jest konserwantem, i to nie byle jakim, bo jednym z najdłużej stosowanych w historii konserwacji żywności. Przy jej pomocy nie tylko poprawisz smak potraw ale również sprawisz, że jedzenie nie zepsuje się tak szybko. Za czasów gdy dostępność warzyw była ograniczona, przechowywano je np. w soli. Popularne były również przepisy na włoszczyznę w soli. Tak przygotowane warzywa pozwalały korzystać z nich długo po okresie ich zbiorów. Solono także mięsa

Składniki na włoszczyznę na zimę w słoikach:

• 4 kg marchewki
• 2,5 kg korzenia pietruszki
• 2,5 kg korzenia selera
• 0,5 kg pora
• 0,5 kg liści pietruszki
• 0,5 kg liści selera
• 1,5 kg soli

#6 Mąka

Termin spożycia: Brak

Dysponując mąką mamy już co jeść. Ilość dań z mąki które możemy przygotować jest olbrzymia. A co ważne mąkę można samodzielnie uzyskać (w sytuacji kiedy skończą się zapasy) z wielu ogólnodostępnych źródeł. Przechowywanie jej w chłodnym i suchym miejscu pozwoli na długo zachować jej trwałość. Co ciekawe nawet jeśli nastąpi jej skażenie w postaci pojawienia się różnego rodzaju insektów nie powoduje że jest ona niezdatna do spożycia. Może trochę to obrzydliwe, ale w sytuacjach kryzysowych zawsze to dodatkowe kalorie 🙂

#7 Jajka

Termin spożycia: 1 miesiąc

Jest takie przysłowie które mówi: “Biada w domu zaczyna się dopiero wtedy, kiedy nie ma tam jajek”. Niestety, jest to towar łatwo psujący się.  Jeden miesiąc to niewiele jak na wymagania prepperskie. Czy jednak na pewno? Istnieją procedury pozwalające zachować świeżość jajka dużo dłużej. I nie chodzi tu tylko o słynne chińskie tysiąc letnie jaja. Jeszcze w latach 70 w polskich sklepach można było kupić jaja wapnowane. Ich trwałość sięga aż 12 miesięcy. Może dobrze byłoby wrócić do tego przepisu? Innym sposobem jest przygotowanie zapasu jaj sproszkowanych lub liofilizowanych. Nawet sproszkowane skorupki jaj są jadalne. Już niecałe 3g w pełni pokrywa dobowe zapotrzebowanie na dwa ważne pierwiastki: wapń i stront.

#8 Ryby

Termin spożycia:

I znów świeże ryby bardzo szybko starą przydatność do spożycia. Natomiast w przypadku poddaniu ich obróbce cieplnej (wędzenie, suszenie) stają się niemalże nieśmiertelne. Bogate w wiele witamin stają w sytuacji utrudnionego dostępu do mięsa stają się wyjątkowo cennym składnikiem diety. Dodatkowym plusem jest to, że jest je o wiele łatwiej schwytać niż zwierzęta lądowe. Wędkowanie podobno jest również relaksujące… podobno.:)

# 9 masło, sery

Termin spożycia:

Masło i sery dojrzewające znane są od wieków jako uniwersalne jadło dla podróżnika. Wikingowie kiedy wyruszali na wyprawy mieli na pokładzie swoich łodzi między innymi osełkę masła (mocno osolonego) oraz pewien rodzaj dojrzewającego sera. Nie wszystkie gatunki masło i serów nadają się do dłuższego przechowywania. Masło roślinne można przechowywać dłużej. Ważną informacją jest też ta że masło można spożywać nawet po upłynięciu terminu ważności, pod warunkiem że zachowało swoje walory fizyczne (zapach i  konsystencje).

W przypadku serów długi okres ważności mają tak zwane sery twarde dojrzewające. Niektóre gatunki można jeść w 24 miesiące po ich wyprodukowaniu. W przypadku serów także trzeba zwrócić uwagę na ich konsystencje. Uwaga: Brzydki zapach sera nie musi świadczyć o jego nieprzydatności do spożycia, czasami jest wprost przeciwnie

#10 Alkohol

Termin spożycia: w zależności od rodzaju

Nie chodzi tu o czysty alkohol, który aczkolwiek w niewielkich ilościach może być przydatny to na dłuższą metę w spożywaniu przynosi więcej problemów niż pożytku. Bardziej mamy na myśli piwo i wino. To pierwsze oprócz walorów rozrywkowych, charakteryzuje się wysoką kaloryczność (docenili to już budowniczowie piramid) i wysoką zawartością wartości odżywczych. Piwo, a także podpiwek (nie mylić z substytutem dostępnym w sklepach) zwany był płynnym chlebem. Jest to napój o w miarę prostym procesie produkcji (choć zrobić naprawdę dobre nie jest łatwo). Choć niestety takie piwo ma krótki okres przydatności do spożycia.

Nieco inaczej jest z winem. Te mieszane z woda przestaje być tylko źródłem przyjemności, a staje się pełnoprawnym posiłkiem. Jego regularne picie pozwalało, w epoce wielkich odkryć geograficznych, przetrwać załogom okrętów długie podróże. Nawet w przypadku kiedy wino traci walory smakowe, nadal pozostaje nadającym się do spożycia źródłem witamin.

Alkohol historycznie służył już jako waluta barterowa, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że w razie “W” nadal będzie w cenie.

Gratisowe #11 Beef Jerky – suszona wołowina

O Beef Jerky pisaliśmy już oddzielny materiał, który możecie przeczytać o tu > LINK <. Znajdziecie też tam przepis i film na, którym przygotowujemy suszoną wołowinę. Partia przygotowana w marcu 2016 do dziś ma się bardzo dobrze i nie wykazuje żadnych oznak zepsucia. Przechowywana w zamkniętych słoikach lub szczelnych torebkach strunowych może leżeć latami.

Idealne źródło białka na wyprawy czy też do magazynowania w zapasach. Dzięki swojej suszonej postaci pozbawione jest wody co pozytywnie wpływa na spadek masy produktu. Przy zachowaniu cennych wartości odżywczych jest bardzo sycącym i smacznym sposobem na głód.

Temat zapasów będzie jeszcze nie raz gościł na ramach Gotowego na Jutro. Jeśli będzie zainteresowanie przepisami związanymi z długim terminem przydatności lub też niskim kosztem wytworzenia uruchomimy dodatkowy cykl “Kuchnia Preppersa” gdzie będzie można podpatrzeć kilka naszych pomysłów.