Zwiedziony doświadczeniami z legendarnym zestawem narzędzi z Lidla, podczas piątkowych zakupów uległem kolejnej pokusie – tym razem w Biedronce. W aktualnej ofercie tego sklepu znajdują się zestawy „multinarzędzi” marki Niteo Tools. Do wyboru mamy 4 konfiguracje:
-Multitool
-Kieszonkowy Scyzoryk + mini multitool
-Multinarzędzie 6w1 (francuz)
-Nóż (Folder) + scyzoryk
Wszystkie konfiguracje dostępne są w tej samej cenie 19,99PLN. Z pośród wyżej wymienionych zestawów na szczególną uwagę moim zdaniem zasługuje oczywiście zestaw z dużym multitoolem oraz Folder+scyzoryk.
Choć tego drugiego jeszcze nie było mi dane testować. Pozostałe nie wzbudziły we mnie wystarczającego zaufania.
Multitool
Sprawia wrażenie solidnego (jak za 20 zł to nawet bardzo solidnego), wykonane ze stali nierdzewnej elementy są dobrze spasowane i podczas ruchu stawiają przyjemny opór. Według mnie ważący 237g multitool swoją stylistyką nawiązuje do produktów marki Gerber, choć to raczej jedyne podobieństwo do producenta z Portland:). Po rozłożeniu bardzo dobrze leży w dłoni, producent zadbał o perforowaną powierzchnię, która uzupełniona jest wypełnieniem z tworzywa ze zwiększającym obszarem przyczepności. Dzięki profilowanemu kształtowi po zamknięciu również nie musimy martwić się o uślizg dłoni podczas korzystania z ostrza głównego. Po wyjęciu z opakowania mojego egzemplarza, ostrze główne ku mojemu zdziwieniu było nawet ostre 2,5/5 w skali ostrości. Może do filetowania kurczaka bym go nie użył, ale do tyrania podczas codziennych prac wystarczy. Podczas strugania kantówki sprawdziło się dobrze. Po otwarciu ostrze blokuje się z charakterystycznym kliknięciem, dzięki czemu korzystanie z niego jest wygodniejsze. Jeśli chodzi o pozostałe narzędzia do dyspozycji mamy:
-Szczypce wraz z gilotyną z możliwością cięcia drutu
-Piłę
-Nóż (ostrze główne)
-Mały nożyk (Można podpiąć pod szpikulec, jednak jest zabójczo tępy.)
-Pilnik/linijka 2cm
-Wkrętak krzyżakowy
-Wkrętak płaski mały
-Wkrętak płaski duży
-Otwieracz do puszek/butelek
Na oddzielną uwagę zasłużył sobie niestety śrubokręt krzyżakowy, który niestety w moim egzemplarzu jest wykonany z bardzo niską dbałością. Krawędzie są nie równe, a przez zaokrągloną końcówkę nie jesteśmy go wstanie dopasować do większości śrub. Powiedziałbym nawet, że jest tragiczny.
Podsumowując multitool Niteo Tools w swojej klasie (do 20 zł) wydaje się całkiem ciekawym produktem dla kogoś, kto chciałby rozpocząć swoją przygodę z tego typu narzędziami a nie ma kasy na Leathermana (Zapraszam na materiały o Wingman-ie i Sidekick-u). Wykonanie nie jest tragiczne, jednak z czasem użytkowania spasowanie daje sporo do życzenia. Całokształt znacząco psuje jednak zniekształcony śrubokręt oraz tępy szpikulec. Sporo do życzenia pozostawia również pokrowiec na toola, który jest wykonany z bardzo cienkiego materiału bez usztywnienia przez co podczas codziennego użytkowania odkształca się i utrudnia chowanie narzędzia. Po odpowiednim naostrzeniu, sprawdzi się w codziennej eksploatacji i przy prostych pracach domowych. Traktowałbym go jednak raczej jako back-up niż narzędzie podstawowe.
Jeśli tak jak ja szukałeś multitoola, którego nie będzie Ci szkoda zniszczyć to myślę, że jest to propozycja godna uwagi. Tego typu zabawek nigdy za mało więc jeśli masz wolne 20zł to możesz śmiało go zakupić. Jest szansa, że kiedyś Ci się do czegoś przyda.
kilka lat temu kupiłem w biedronce prosty folder. Też kosztował niecałe 15 PLN – dwa lata mi służył aż oddałem go komuś w prezencie. (chyba masz taki w samochodzie). Czasami nie warto przepłacać.
Nadal mam go w aucie:) Dobry sprzęt z punktakiem do szyb. Niestety blokada ostrza czasem zawodzi. Mimo wszystko widać, że można kupić sprzęt, który się do czegoś nadaje nie wydając strasznych pieniędzy.