Ognisko Gotowy na Jutro

8 konwent Survival & Outdoor “Ścieżki”

Ostatni weekend upłyną nam pod znakiem 8 konwentu Survival & Outdoor “Ścieżki”. Impreza zapowiadała się na ciekawe wydarzenie w naszym środowisku dlatego też, pokuszę się o pozaprogramowe podsumowanie okiem GNJ.

Całe wydarzenie organizowane przez Projekt Buschraft, odbyło się w miejscowości o wdzięcznej nazwie Żelazko k. Ogrodzieńca. Okolica ciekawa, wszystko blisko zabudowań, ale dzięki otaczającym drzewom można poczuć się w miejscu oddalonym od cywilizacji. Organizator w cenie (80 zł) poza dostępem do szkoleń zapewnił możliwość noclegu na polu namiotowym, ciągły dostęp do sanitariatów w ośrodku oraz dwa gorące posiłki. W cenie co nie jest nigdzie wpisane była również możliwość spotkania się ze starymi i poznania z nowymi znajomymi.

Poranek na konwencie. Jeszcze nie wszyscy dojechali.
Poranek na konwencie. Jeszcze nie wszyscy dojechali.

Program konwentu był dość zróżnicowany, każdy mógł tam znaleźć coś dla siebie, choć znaleźli się i tacy którzy ponad program przedkładali integracje przy ognisku. Przyznaje się bez bicia, że z początku nie miałem ochoty jechać na ten konwent. Zwyczajnie potrzebowałem odrobiny odpoczynku. Jednak do wyprawy zachęcił mnie jeden z zaprzyjaźnionych sponsorów tego wydarzenia czyli Konrad z NaszaKGP.pl oraz jeden z punktów poniższego programu. (poza imprezą integracyjną:)

program2016

Ogólnie większość warsztatów i prelekcji, które odwiedziłem (nie można było odwiedzić wszystkich) była prowadzona w sposób ciekawy oraz fachowy. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Kuba z Universal Survival, którego “Schronienia w sytuacjach kryzysowych” były moim zdaniem najlepiej i najciekawiej poprowadzonymi zajęciami na konwencie. Kuba zadbał o teorie i o praktykę. W trakcie tej drugiej, podzielni na grupy budowaliśmy schronienia pod wymogi zróżnicowanych podanych w treści zadania warunków. Duże zróżnicowanie oraz spora grupa dała okazję do omówienia wielu ciekawych konstrukcji i pomysłów. Tak duże warsztaty pozwalają na zderzenie wielu koncepcji, każdy wnosi do nich inne spojrzenie na problem. Zestawienie tak wielu opinii sprawia, że można odkryć coś nowego w znanych sobie technikach.

Szkolenie z budowy schronień
Szkolenie z budowy schronień – spadochron

Tyle o programie, nie będziemy opisywać wszystkich warsztatów. Poza tym nie miało by chyba sensu opisywanie wszystkiego krok po kroku. Wspomnę jedynie, że inspirujące były prelekcje dot. podróży. Pojawiło się w głowach kilka ciekawych pomysłów na przyszły rok.

Ścieżki
Dla chętnych znalazły się tytułowe ścieżki

Konwenty to moim zdaniem przede wszystkim ludzie. Atmosfera spotkania w dużym gronie ma w sobie to coś co sprawia, że chcesz pojechać na kolejny. Nie by posłuchać kolejnej prelekcji czy brać udział w warsztatach. Jedziesz by spędzić czas z ludźmi podobnymi do siebie. Jeśli tych ludzi nie będzie to nawet najlepszy program nie uratuje imprezy. Tu trzeba przyznać ludzie byli i nawet mimo deszczu, który towarzyszył nam praktycznie przez większość trwania konwentu imprezy były udane.

Co było na konwencie zostaje na konwencie
Co było na konwencie zostaje na konwencie (Doberman… – tylko chorował)

Szybka relacja to więc i szybkie podsumowanie. Jak było na konwencie? Fajnie… mimo deszczu, mimo, kiepskich warunków ale dzięki uczestnikom, którzy przyszli do nas do ogniska i wspólnie się bawili. Konwenty są również odrobinę męczące dla organizmów. Cieszysz się gdy się zaczynają, ale równie szczęśliwy jesteś jadąc już do domu. Niedzielnego poranka razem z kolegą usłyszeliśmy “Wyglądacie jak… Jedźmy już stąd…”

I tym pozytywnym akcentem zakończę te wspomnienie. Kto wie może do zobaczenia za rok?

Dodaj komentarz

osiemnaście − cztery =

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.